22 lipca 2012

Nr. 15/Lipiec 2012

Hejka kolejny numer gazetki ;) Dołączyły nowe działy, mam nadzieję, że wam się spodoba. W horoskopie jeśli nie widać tekstu, wystarczy go powiększyć klikając na niego, aby zmniejszyć też wystarczy kliknąć.

Nr. 15/Lipiec 2012


Gazetka w formacie .pdf - KLIK
Wszystkie dodatki- KLIK

23 komentarze:

  1. fajna gazetka ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nalegam abyście usunęły recenzję mojego bloga na którą nie wyraziłam zgody. Napisane w niej informacje są nie prawdziwe - i nie udowodnicie mi ich wiarygodności. Są to oszczerstwa i pomówienia, które są podstawami do zgłoszenia waszego bloga administracji google. Na blogu opisanym w recenzji jest wyraźnie napisane w zakładce że recenzje bez zgody autora są wyraźnie zakazane - i jest to naruszenie praw autorskich autorki bloga (Tu mnie).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coś jest nie tak Andżeliko. Ja pisałam tę recenzje. "Oszczerstwa i pomówienia" - tak ? Coś mi się nie zdaje . Sprawdzałam tego bloga i szukałam jakiejkolwiek wzmianki o "NIEPOZWOLENIU NA RECENZJOWANIE" i jej NIE znalazłam. Czy aby na pewno widniała ta wzmianka od dawna? Ja Cię o nic nie oskarżam .

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    4. hahahahaaah ! Można nas zgłosić za parę rzeczy ?? Spójrz na siebie ! Jesteś niemiła, kopiujesz, ściągasz i wiele więcej. Nie mam Ci za złe że nie masz swojego stylu bycia i pisania ani też nie mam Ci za złe że nie masz swoich źródeł informacji lub też masz je jako nasze blogi. Ale zastanów się dziewczyno !

      Usuń
    5. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    6. Ciekawe, o sobie nie mówię bo wiem jaka jestem. A poprosiłaś mnie bym coś o sobie powiedziała? Nie sądzę. Więc czemu wyjeżdżasz mi z "a na siebie nie spojrzysz?!" Wiem jaka jestem i powiem Ci szczerze - jestem lepsza od Ciebie. A poza tym starsza! I znam twój słodki sekret!

      Usuń
    7. Chcociaż na to nie zasługujesz dam Ci tą szansę żebyś pokazała mi jakiś dowód na kopiarstwo. To wy zaczęłyście tą kłótnię nieuzasadnionymi pretensjami. Mam wrażenie że po prostu boicie się konkurencji, ponieważ rośnie wam i jest ciężka do pokonania. "Jesteś niemiła, kopiujesz, ściągasz i wiele więcej." - cytuję twoje słowa. To przez WAS to wszystko się zaczęło więc pretensje to nie do nas. I TY twierdzisz że Andzia jest nie miła? Popatrz na siebie i twoje blogowe koleżanki. My próbowałyśmy być miłe, ale z takimi wrednymi ludźmi inaczej się nie da. To że jesteś starsza nie czyni Cię lepszą. Jesteś prawie o 75% głupsza niż Andzia - bo kiedy z nią zadzierasz - łączą się z tym dwie konsekwencje - nie wygrasz tego, a poza tym masz na karku mnie i Ninę z bloga BTR i TDA.

      Usuń
    8. boję się niezmiernie ! tak się boję .. dowód !? okej ! dowód na kopiarstwo .. ha ! nawet 2 ! kopioowanie pomysłów - kopiowanie pomysłów Juli i Syli - gazetka ; oraz kopiowanie mojego pomysłu - House of Anubis w odsłonie graficznej - czyli blog graficzny . więcej ? napisz na e-mail . Będę miała na karku ciebie , angelikę i jakąś tam ninę ? ty będziesz "miała na karku" 4 osoby . które tak jak ja nie lubią ciebie i twojej "ekipy" .. wiesz może że rzekoma "Andzia" ma 9 - może już 10 lat? przyznała mi się do tego . a podaje się za 12 / 13 latkę o ile pamięć mnie nie myli .. nerwy mi puszczają . a poza tym nie podacie nas do bloggera - trzeba tam podać imię , nazwisko , wiek , adres itd. a wtedy jeżeli nas już podacie - a blogger nie uzna "kopiowania" ( a tak będzie ) to wasze blogi zostaną usunięte za bezpodstawne kopiowanie !

      Usuń
    9. Wiem - ale ja nie posądze was za kopiowanie bo nie kopiujecie - sprawdziłam sobie jak to działa zgłaszając fikcyjnego bloga, ale to już dawno temu. Wiecie że wasz blog o grafice nie był pierwszy - to wy to skopiowałyście - chociaż nie podwarzam grafiki tam dodawanej bo przyznam że była ładna - no w miarę ładna. POwinnaś się bać - nie wiesz z kim zadzierasz. Naprawdę - 3 na 4 - hmm - mam jeszcze innych znajomych. Nie powiem - nie są to tchórze a każdy gorszy i bardziej uparty od poprzedniego, nie boję się, ponieważ myślę, że wiele osób też szczerze was nienawidzi nawet bardziej niż ja. Myślę, że mnie też, ale mój blog nie jest jeszcze tak popularny abym miała wielu "anonimowych wrogów". Weź też pod uwagę to, że nie ma na moim blogu nic skopiowanego, a wracając do Andzi to wiem, że ma tyle lat i to nie jest sekret, a ty jak zauważając potraktowałaś ją po chamsku bezczelnie wyrzucając z Sibunagraphics - a tak w ogóle dziękuję - bo to dzięki waszemu graficznemu blogowi ją znalazłam i pomogłam jej się podnieść wysoko - chcesz znać moje zdanie na ten temat? Może nie, ale ja i tak je napiszę - NIGDY nie potraktowałabym tak redaktorki której sama zaproponowałam blogowanie u sioebie na blogu. Wiesz czemu się do niej odezwałam jak wy ją wyrzuciłyście? Bo zrobiło mi się przykro z jej powodu. Szanowałam Was jako blogerki. Byłyście dla mnie wzorem, ale teraz zastanawiam się czy wzorując się na was dalej nie popełniłabym największego życiowego błędu... Teraz twierdzę, że NIGDY nie chciałabym być taka jak wy. Jesteście perfidne, złośliwe i cyniczne (o ile wiesz co te słowa znaczą). Tak pejoratywne określenia na mnie i Andzię są na poziomie przedszkolaków - wyzywali mnie gorzej. Teraz już nic mnie nie złamie. Nawet największe obelgi świata - nie poddam się w tej walce bez bitwy - i o to możesz być spokojna.

      Usuń
  3. Łołołoło... Zaraz wybuchnę śmiechem! Te oskarżenia to sobie bierzemy do serca, tak wiemy co znaczą, dla twojej wiadomości jesteśmy starsze i lepiej wyedukowane. My też możemy Was zgłosić za nie jedno ewidentne kopiarstwo. Recenzja nie zostanie usunięta ponieważ była szczera, a my nigdy nie tworzymy recenzji na podstawie stosunku do autorek, więc jeżeli nie pasuje Ci szczerość, to co? Mamy kłamać? Zastanów się co wolisz, prawdę czy kłamstwo? No i nawet nie wiem o jaką wojnę Ci chodzi, trochę to poryte, my tylko dbamy o nasze prawa autorskie. I dajcie sobie spokój, zakończmy sprawę, wy nie kopiujcie od nas, a my damy Wam spokój. To zachowanie nie jest adekwatne do sprawy. Zaczęłaś na recenzji kończysz na jakimś szanowaniu nas. Proszę Cię, po prostu powiedz że lubisz się kłócić albo że nie jesteś przygotowana do samokrytyki. Na 100% wszyscy zawsze Cię chwalą i są super mili że aż mdli. Czas w końcu spojrzeć prawdzie w oczy, jak nie zaczniesz znosić krytyki, nie będziesz lepsza. Dajemy złe recenzje nie z powodu 'bo tak mi się chce', tylko dlatego żeby ludzie wiedzieli co mogą poprawić. A wy jesteście po prostu butne, nawet jeśli nie macie racji. Zrozum nas nie obchodzi że ktoś nas nienawidzi, niech nienawidzi to jego sprawa, dlaczego i po co. Ale jakoś z tych wszystkich ludzi tylko wy trzy nie dajecie nam żyć.

    OdpowiedzUsuń
  4. Okej spokój! Nie nadaremno zostałam obudzona rano przez sms'a, żeby patrzeć na ilość tych słów, które gryzą się nawzajem. Tak, to prawda, wraz z Sylą, Domi, Kingą i Zuzą jesteśmy uczulone na kopiarstwo, a kto nie? Może i jesteśmy, lub byłyśmy "wzorami" o których pisałyście, jesteśmy też ludźmi i są granice wytrzymałości. Hmm jakby to ująć recenzje są dobre i złe, jak Syla mówi, trzeba być gotowy na samokrytykę. Jednakże jeśli wam tylko o to chodzi, że nie chcecie waszej recenzji mnie to wszystko jedno, możemy ją usunąć (według mnie), ale przez komentarze widzę, też że recenzje są tylko pretekstem do wypowiedzenia niby "wojny". Am i tak dodając nikt nie jest głupi, głupszy i najgłupszy, a najbardziej nie dam tak mówić o moich przyjaciółkach, więc lepiej oceniać samą siebie. A jeśli chodzi o pozwanie do bloggera, to chyba nikt nie chce się spotkać w sądzie, bo do tego nawet może dojść, ale jeśli chcecie to my także mamy wiele powodów, między innymi spam ilością "przeniesionych blogów". To tyle i jeśli ta notka będzie dalej notką do kłótni do zatłukę, bo mamy też innych obserwatorów, którym takie zachowanie się nie podoba.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z ostatnim komentarzem muszę się zgodzić, mi nie chodzi o negatywne znaczenie tej recenzji tylko o uszanowanie mojego zdania, ponieważ na blogu pisze wyraźnie, że nie wolno go zrecenzować go bez mojej wiedzy. Recenzja nie jest zła, ale chodzi mi tlyko o to, żebyście przyznały się do tego, że sprzeciwyłście się mojemu zdaniu - wszystko co mogło być "skopiowane" zostało już usunięte z mojego bloga, więc nie wiem co do mnie macie. Takie pytanie retoryczne: O co właściwie nam chodzi? O to żeby się pogodzić i nie wchodzić sobie w drogę czy o to, żeby prowadzić tą kłótnię w nieskończoność - ja chcę ją skończyć, ale nie wiem czy też to popieracie. Wiem recenzje są dobre i złe, ale czy to nie dziwne że zrecenzowałyście dwa blogi pod rząd - jeden bardzo negatywnie, jeden na średni - oba na których piszę ja i Angelika, zaraz po obwinianiu nas o kopiastwo. Nie uważacie, że to może już być odebrane jako dyskryminacja? Może nie przeze mnie, ale przez jedną z najmłodszych blogerek, ponieważ ja już przyzwyczaiłam się do krytyki. Soptykałam się z nią już wszędzie, głównie ze względu na to, że pojawiały się scenairusze ode mnie - jak zaczynałam je pisać dostawałam wiele mail'i z wulgranymi komentarzami (to byłó już prawie rok temu) od wielu osób. To raczej podbudowało moją wiarę w to co robię i to abym wiedziała, że nie powinnam brać sobie wszystkiego do serca. Znowu zmieniłam temat, ale chyba co do recenzji to się już wypowiadziałam. Ale mam jeszcze jedno pytanie, tym razem nie retoryczne: Chcecie mieć za wroga czy abyśmy miały neutralne stosunki? Tak wiem że jesteście uczulone na kopiarstwo, ale można było to załatwić po prostu pisząc konkretnie do osób które skopiowały - czyli tak gazetka - to biorę na siebie, notki czyli soundracki i zdjęcia - to akurat się nie orientuję kto to konkretnie dodał, ale nie byłam to ja - bo jedyne soundtracki które gdziekolwiek dodawałam to te z Het huis Anubis. Myślę, że lepiej byłoby załatwiać to w gronie wszystkich dziewczyn z M-o-a, a nie nakładając ciężar wszystkiego na Agelikę, bo ciężko byłó jej na pewno samej tłumaczyć się z tego, że ktoś (bo przecież blog ma trzechautorów, w tym jednego który w ogóle chyba nawet nie wie o całej sprawie), myślę, że atakowanie tylko mnie i Angeliki jest w tym momencie nie fair. Dobrze to chyba wszystko co ja mam do powiedzenia.

      Usuń
  5. ~ Kinga : Ale żeś się rozpisała. Odwracasz kota ogonem. Jula napisała by się nie kłócić, a ty napisałaś coś w stylu co my na to by przestać . Fajnie że wzięłaś wine na siebie. Wiadomość dla twojego mózgu ( o ile go masz ) - "Zrzucamy wszystko na biedną Angelike"? To ty zaczęłaś się kłócić - i teraz masz wyrzuty że Ci ubliżamy i oskarżamy ( do czego się przyznałaś ) o kopiowanie. Jesteś po prostu niezdecydowana - raz piszesz o usunięciu rzekomej recenzji, w innym komentarzu piszesz jaka to ja jestem, jeszcze w innym wywołujesz wojnę a w kolejnym zaś przyznajesz się do kopiowania i chcesz "zawiesić broń" .. ej , może ty masz taki rozszczep osobowości? bo cały czas piszesz coś innego. mniejsza z tym - nic do ciebie nie mamy , jednak przypominamy : ZACZĘŁAŚ TO .. jednakże chcesz zakończyć to co zaczęłaś i to jest nie ładne - zaczęłaś to ubliżając mi ( Kindze ) i moim przyjaciółkom , teraz zaś kończysz . więc moja ocena jest jedna - masz rozszczep osobowości - nigdy w życiu nie widziałam osoby która w każdym komentarzu porusza coś innego. I jeszcze jedno - podobno dostawałaś "całą masę" złych komentarzy. widzisz - kolejna rzecz którą ja zaczęłam a ty skopiowałaś - scenariusze . tyle że o ile czytam komentarze pod tw. scenariuszami - to są one dobre , a nie złe - więc albo ja coś źle rozumiem , albo ty po prostu kłamiesz .
    ~ Syla : Super, a teraz od początku. Nie obchodzi nas czy nas lubicie, nienawidzicie czy kochacie. Nie o to chodzi, chcemy mieć święty spokój. Wy nie będziecie od nas kopiować, my sobie Was olejemy. Mnie taki układ pasuje. Nie jara mnie tłumaczenie Wam wszystkiego od nowa. Więc zakończmy to i w końcu zajmę się czymś innym.
    ~ Jula : Szanujemy twoje zdanie, ale niepotrzebnie to wszystko rozpoczęłaś, możemy usunąć twój blog z rankingu, ale ta gazetka już poszła, kaput, bez odwrotu. Do ciebie nic nie mamy, patrzymy na tę sprawę trochę inaczej. "Takie pytanie retoryczne: O co właściwie nam chodzi? O to żeby się pogodzić i nie wchodzić sobie w drogę czy o to, żeby prowadzić tą kłótnię w nieskończoność - ja chcę ją skończyć, ale nie wiem czy też to popieracie. " Już odpowiadam, nie chodzi nam tylko tobie, na razie do pogodzenia długa droga zważając na te wielkie przeszkody, które nas dzielą, w tym momencie sprzeciwiasz się temu co pisałaś dotychczas. Może i odebrałyście recenzje po tamtej kłótni jako rewanż, ale to nie prawda, nawet przez to nigdy czegoś takiego byśmy nie zrobiły. Jeśli chcesz żebyśmy były wrogami to twoja decyzja, nie będę robić notek do kłótni, żebyście miały się wypisać. O i nikt cię nie atakuje, same napisałyście jak wyżej wspomniałam.

    KONIEC : 333

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  7. ~ Jula : Zaczęłyście się spierać po opublikowaniu gazetki i wymyśliłyście jakąś zakładkę "Recenzje".
    ~ Syla : Dajcie sobie spokoj. Nie nudzi sie wam? Mozemy usunac z ranking ale nie cala strine. Jak wy to sobie wobrazacie? I tak juz wszyscy widzieli recenzje. Nikomu nie chce sie robic nan nowo gazetki. Ciesze sie bardzo ze lubicie gadac, ale mnie sie juz znudzilo w kolko pisanie tego samego w nowej odslonie slownej. Nikomu procz wam nie chce sie juz drązyc tego tematu odpusccie sobie. Naprawde kazdy chce miec swiety spokuj. A teraz po raz kolejny: dajecie nam spokuj z ta sprawa, my was olejemy.
    ~ Kinga : Dajcie już spokój. Nie będę usuwała strony z recenzją ponieważ nie mam zamiaru wyrzucać w błoto mojej pracy. Przy której, uwierzcie, starałyśmy się nie wczepiać naszych kłótni. Dla twojej wiadomości blogi które recenzjuje WYBIERAM LOSOWO! Naciskam na profil jakiejś osoby z obserwatorów ls i wybieram pierwszy lepszy blog który ta osoba obserwuje. To był przypadek że recenzje waszych blogów nastąpiły aż 2. I jeszcze jedno - czemu nie czepiałyście się recenzji pierwszej soa (jeżeli się nie mylę) tylko moa? Coś tu nie graa. i andzia - dla twej wiadomości - zwisa mi czy "wojnę" skończymy czy nie. mam to w czterech literach. Spadłaś na wartości zaczynając kłótnie -.-

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do Kingi: Co do scenariuszy to piszę je wcześniej niż ty, tylko z początku były na serwisie bloog.pl. Ty czytałaś już te z bloggera - ale tam były naprawdę niemiłe i zgłaszane do moderacji bardzo często. To dlatego przeniosłam bloga na blogspot. Napisałam ten ostatni komentarz żebyśmy przestały odstawiać tą szopkę, bo chcę być już spokojna, ponieważ chyba tylko spamujemy bloga - mi się tak przynajmenij wydaje. Recenzję potraktuję jak każdą inną - a chciałam żebyście ją usuneły z dwóch powodów:
      1. Na blogu pisz eże nie wolno recenzować go bez pozwolenia
      2. Ja i Angelika uznałyśmy to za atak - bo tak to wyglądało - jakbnyście chciały się pozbyć nas dlatego, że "skopiowałyśmy" (chociaż nie ma na to dowodów, a z resztą nawet nie wiemy czy w ogóle (tu mam na myśli notki) zrobiła to któraś z nas, bo jak wspominałam na m-o-a są 3 autorki
      ____________________________________________________________

      Do reszty: I zgadzam się z Sylą i Julią. Z tego komentarza:
      "~ Syla : Super, a teraz od początku. Nie obchodzi nas czy nas lubicie, nienawidzicie czy kochacie. Nie o to chodzi, chcemy mieć święty spokój. Wy nie będziecie od nas kopiować, my sobie Was olejemy. Mnie taki układ pasuje. Nie jara mnie tłumaczenie Wam wszystkiego od nowa. Więc zakończmy to i w końcu zajmę się czymś innym.
      ~ Jula : Szanujemy twoje zdanie, ale niepotrzebnie to wszystko rozpoczęłaś, możemy usunąć twój blog z rankingu, ale ta gazetka już poszła, kaput, bez odwrotu. Do ciebie nic nie mamy, patrzymy na tę sprawę trochę inaczej. "Takie pytanie retoryczne: O co właściwie nam chodzi? O to żeby się pogodzić i nie wchodzić sobie w drogę czy o to, żeby prowadzić tą kłótnię w nieskończoność - ja chcę ją skończyć, ale nie wiem czy też to popieracie. " Już odpowiadam, nie chodzi nam tylko tobie, na razie do pogodzenia długa droga zważając na te wielkie przeszkody, które nas dzielą, w tym momencie sprzeciwiasz się temu co pisałaś dotychczas. Może i odebrałyście recenzje po tamtej kłótni jako rewanż, ale to nie prawda, nawet przez to nigdy czegoś takiego byśmy nie zrobiły. Jeśli chcesz żebyśmy były wrogami to twoja decyzja, nie będę robić notek do kłótni, żebyście miały się wypisać. O i nikt cię nie atakuje, same napisałyście jak wyżej wspomniałam."

      Prosty układ na który możemy pójść - my nie kopiujemy wy dajecie nam spokój. Jeżeli Kinga i Julia na to pójdą to jesteśmy w domu. Myślę że chcemy jednego - świętego spokoju -jak to trefnie ujęła Syla. Nie wiem jak Kinga, ale myślę, że tez chce spokoju. "Czepiałysmy" się też tamtej, ale na blogu love-sibuna i nie dostałśmy odpowiedzi. Jak chcecie możecie zobaczyć, bo to nie jest tajemnica. Ja mam nadzieję skończyć tą wojnę, ale nie zmieniam swojego zdania które miałam na początku, chociaż może odrobinkę rpzsadziłam bo pierwszy koemntarz był zbyt wredny. Nie wiem co to są wyżuty i ja mogę się kłócić w nieskończoność, ale to będzie bez sensu. To po 30 komentarzach się nam znudzi, a i tak to wygląda teraz dziecinnie i idiotycznie, ale uświadomiły mi to Syla i Julka - bo z początku to był słowo moje przeciw słowo Kingi - z przeplataniem się z Andzią. POtem do tej wymainy zdań dołączyły się Syla i Julka - i uświadomiły mi że jesteśmy do bólu dziecinne, przecyztałam sobie ten dialog kilka razy i napsiałam ten miły do bólu komentarz abyśmy zakończyły tą szopkę, dlatego może się wydawać że jestem niezdecydowana i mam rozszczep osobowości.

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    3. Super, tylko że to nie był atak, zwykła recenzja. A poza tym nie zamierzam już nic więcej dodawać od siebie. Nie wiem jak Kinga i Julka, ale ja się z tej konwersacji wyłączam. Już mam daleko w poważaniu, co wyniknie z tej dziecinady. Więc, wylogowuje się - NQ
      P.s. Mamy dowody i to jawne.

      Usuń
  8. Coś mi wisi co sądzisz o tym "niby ataku". Ja też już mam dość dziecinnych zabaw z wami. Uwierzcie że nie chce mi się marnować czasu (w tak piękny poranek) by droczyć się z wami. Jak już pisałyśmy : NIE USUNIEMY RECENZJI bo jeżeli mogę zacytować siebie : "Nie będę usuwała strony z recenzją ponieważ nie mam zamiaru wyrzucać w błoto mojej pracy. Przy której, uwierzcie, starałyśmy się nie wczepiać naszych kłótni. Dla twojej wiadomości blogi które recenzjuje WYBIERAM LOSOWO! Naciskam na profil jakiejś osoby z obserwatorów ls i wybieram pierwszy lepszy blog który ta osoba obserwuje." No, ja również kończę kłótnię z osobami które ciągną 5 innych tematów na raz. Owszem - spamujecie blog.
    PS : Coś mi się zdaje że nerwy Ci wysiadają Za "sweet'aśny komentarz" = Dziecko
    PS2 : Ja również mam dowody..
    Więc ja już kończę pisanie tu Komentarzy - tak samo pewnie zrobi Julka. Szkoda że Domi i Zuze obeszła taka zabawa .
    Bayy : **

    OdpowiedzUsuń
  9. Sio z mi z bloga, zaśmiecajcie inne do których macie pretensje!

    OdpowiedzUsuń
  10. I to się nazywa odpowiedź puchałkę ♥
    I coo ? Teraz się zgodzicie z julą .. mniejsza - miałam nie pisać ..
    AAA ! I na ls nie chcę widzieć żadnego komentarza od was! Inaczej zostaniecie ZBANOWANE!

    OdpowiedzUsuń