Chociaż Mara nie jest moja ulubioną postacia to uważam że scenarzyści źle postapili. Jerome jest taką postacią która niby nie dba o niczyje uczucia, woli zarty, ale przecież dla Mary się zmienił i starał się dla niej przez 2 sezony, cały czas ją kochał. A teraz przyszła taka Willow i nagle Mara, dla której naprawdę się starał i kochał w końcu 2 lata się nie liczy-;-
najgorsza rzecz jaką mogli zrobić
OdpowiedzUsuńA mi się tam podoba takie połączenie. Mary nienawidzę. ;/
OdpowiedzUsuńLubię Jarę i nie chce Willome :c
OdpowiedzUsuńTak samo jak Alfie i Willow . Do Alfiego bardziej z wyglądu K.T :) Lub Joy .
Chociaż Mara nie jest moja ulubioną postacia to uważam że scenarzyści źle postapili. Jerome jest taką postacią która niby nie dba o niczyje uczucia, woli zarty, ale przecież dla Mary się zmienił i starał się dla niej przez 2 sezony, cały czas ją kochał. A teraz przyszła taka Willow i nagle Mara, dla której naprawdę się starał i kochał w końcu 2 lata się nie liczy-;-
OdpowiedzUsuńhttp://szczesliwetrzynastki.blogspot.com/